Bezpieczna podróż z dzieckiem

Ci, którzy mają dzieci, wiedzą, że podróżowanie z pociechą to zupełnie co innego niż samotne podróże. Często taka przyjemna podróż może bardzo szybko zmienić się w koszmar. Wiele dzieci cierpi na chorobę lokomocyjną, którą trudno leczyć, więc podróż samochodem jest naprawdę nieprzyjemna. Niezależnie od tego, czy ma się do pokonania 5 km, czy 500, trzeba zadbać o bezpieczeństwo swojego dziecka i komfort jazdy, nawet jeśli towarzyszą jej różne dolegliwości. Co stanowi podstawę bezpiecznej podróży z dzieckiem, bez czego się nie obejdziemy, a co będzie ciekawym umilaczem czasu? O wszystkim poniżej.

Po pierwsze, foteliki samochodowe. Jeszcze 20 lat temu fotelik samochodowy był wymysłem bardziej zakręconych rodziców. Na szczęście przepisy ruchu drogowego zmieniły się i stawiają na maksymalną ochronę dzieci. Warto pamiętać, że do przynajmniej drugiego roku życia dziecko powinno jeździć tyłem do kierunku jazdy. Na samym początku w tak zwane „łupince”, potem w większym fotelu, ale w dalszym ciągu odwróconym tyłem. Najbezpieczniejsze są oczywiście foteliki RWF, czyli takie, które są przeznaczone wyłącznie do jazdy tyłem. To najlepsza opcjad la wszystkich, którzy oczekują maksymalnego zabezpieczenia dla dziecka i wiedzą, że dobry samochód to nie wszystko.

Po drugie, zabawki. Wszelkiego rodzaju misie, grzechotki, zawieszki, a nawet lusterko przymocowane do siedzenia, by dziecko mogło widzieć nas, a my je. Dziecko na początku swojego życia, o ile trafi się nam ugodowy egzemplarz, część podróży smacznie przesypia. To świetna opcja dla dzieci, które szybko się nudzą w samochodzie potrzebują większych i bezpiecznych wrażeń.

Po trzecie, ubranka dla niemowląt. Zarówno starsze, jak i młodsze dzieci uwielbiają się brudzić. W czasie jazdy może się dziecko zalać wodą ulać czy wyciągnąć do jedzenia coś brudzącego. Zawsze w takiej sytuacji dobrze mieć ze sobą dodatkowy komplet ubrań na przebranie. To sprawi, że będziemy mieli pewność, że dziecku wygodnie i sucho, a podróż przebiegnie bez problemów.